Przepis na JAGIELNIK w stylu Maxi King



TABELA WARTOŚCI

    CAŁOŚĆ
2515 kcal
60 g białka
124 g tłuszczu
290 g węglowodanów


    1/8 CIASTA
314 kcal
7 g białka
16 g tłuszczu
36 g węglowodanów





SKŁADNIKI

SPÓD
-płatki owsiane, 40g
-wiórki kokosowe, 20g
-kakao ciemne, 8g (1 łyżka)
-mleko, 50ml
-masło orzechowe, 30g
-syrop daktylowy/ syrop z agawy/ miód, 40ml

MASA JAGLANA
-kasza jaglana, 150g
-erytrol (lub inny substytut cukru), wg uznania
-szczypta soli

WARSTWA KARMELOWA
-suszone daktyle, 90g
-masło orzechowe, 20g
-szczypta soli

WARSTWA ŚMIETANKOWA
-mleczko kokosowe (stała część), 1 puszka (ja używam wersji light z Lidla)
-erytrol (lub inny substytut cukru), wg uznania
-opcjonalnie kilka kropel soku z cytryny

WARSTWA CZEKOLADOWA
-gorzka czekolada, 70g
-mleko, 70ml
-żelatyna w proszku, niepełna łyżeczka

POSYPKA
-orzechy laskowe, 15g



SPOSÓB PRZYGOTOWANIA

  • Kaszę jaglaną ugotować w wodzie w stosunku odpowiednio 1:2 (czyli np. jeśli 150g suchej kaszy to moja jedna szklanka, wtedy gotuję ją w 2 szklankach wody). Kaszę warto przelać wcześniej na sitku gorącą wodą lub prażyć chwilę na suchej patelni by utraciła goryczkę. Do wody dodać szczyptę soli. Wrzucić bezpośrednio do wrzącej wody i gotować 20 minut, na małym ogniu, pod przykryciem. Nie mieszać. W razie potrzeby dolać trochę wody (u mnie przeważnie pół szklanki) pod koniec gotowania gdyby kasza zaczęła się przypalać.
  • W międzyczasie, suszone daktyle zalać wrzątkiem i odstawić na kilkanaście minut (wcześniej warto sprawdzić, czy w żadnym daktylu nie ma przypadkiem pestki). Następnie odlać wodę, dodać masło orzechowe, szczyptę soli i zblendować na gładką masę. 
  • Po ugotowaniu kaszy dodać erytrol, wymieszać i zblendować na gładką masę.
  • W misce wymieszać wszystkie  składniki na spód. Masa powinna być zbita i lepka. W zależności od uzyskanej  konsystencji (zależna od rodzaju użytego syropu daktylowego lub miodu), być może konieczne będzie dolanie trochę większej ilości mleka.
  • Masą wylepić spód foremki. Pomocne jest użycie mokrej łyżki lub gumowej szpatułki.
  • Gdy kasza wystygnie, przełożyć do foremki (na spód), jako kolejną warstwę.
  • Po warstwie z kaszy rozprowadzić uzyskaną masę daktylową. Jeśli jest potrzeba, odstawić do wystygnięcia (do kolejnego kroku ciasto nie może być ciepłe).
  • Ze schłodzonej puszki mleczka kokosowego wybrać tylko stałą część i ubijać ok. 2 minuty (tak jak bitą śmietanę) z erytrolem (i opcjonalnie z  kilkoma kroplami soku z cytryny). Masa nie zwiększy swojej objętości (tak jak bita śmietana), ale uzyska bardziej puszystą konsystencję.
  • Warstwę kokosowej śmietanki rozprowadzić po warstwie daktylowej i wstawić do lodówki na minimum 30 min.
  • Mleko podgrzać w rondelku. Dosypać żelatynę i rozmieszać do pełnego jej rozpuszczenia. Następnie dodać gorzką czekoladę (połamaną w kostki) i mieszać do uzyskania jednolitej konsystencji na minimalnym ogniu. Odczekać aż masa lekko ostygnie po czym wylać na warstwę kokosowej śmietanki i delikatnie rozprowadzić.
  • Orzechy laskowe posiekać lub lekko rozkruszyć w szatkownicy i posypać na wierzchu ciasta. 


DODATKOWE WSKAZÓWKI

  • Gotowe ciasto przechowywać w lodówce. Smakuje najlepiej na drugi dzień.
  • Używam okrągłej, sylikonowej foremki, o średnicy 20 cm.
  • Mleczko kokosowe najlepiej dzień wcześniej włożyć do lodówki. Przeważnie stała część wydzieli się dopiero po mocnym schłodzeniu. Ja używam mleczko kokosowe (zwykłe lub light) marki Freshona z Lidla - za każdym razem wydziela się stała część (co nie zawsze miało miejsce w przypadku innych marek).
  • Kaszy nie gotować w woreczku.


Na moim Instagramie @fitjulietta czekam na zdjęcie Twojego jagielnika!
Wyślij mi je w prywatnej wiadomości lub wstaw na swoje Stories i koniecznie mnie oznacz!
Jestem bardzo ciekawa czy Ci zasmakuje oraz czy wprowadzisz jakieś swoje modyfikacje.